Jakie choroby zagrażają seniorom ze strony układu sercowo-naczyniowego? Czy współistnienie innych chorób może maskować objawy choroby oraz w jaki sposób seniorzy powinni wspierać swoje serce na co dzień. Na te oraz inne pytania odpowiada Prof. dr hab. med. Tomasz Kostka.
Podatność naszego organizmu na różnorodne zachorowania wzrasta wraz z wiekiem. Jakie schorzenia ze strony układ sercowo-naczyniowego szczególnie zagrażają osobom starszym?
Ze względu na częstość występowania chorób układu sercowo –naczyniowego wymieniłbym jako pierwsze właśnie nadciśnienie tętnicze. Co najmniej 2/3 seniorów ok. 70% choruje na nadciśnienie tętnicze. Jest ono przede wszystkim o charakterze skurczowym czyli pierwsza wartość ( skurczowa) jest podwyższona. Nadciśnienie tętnicze wywołuje cały szereg szkód w naszym organizmie. Jest głównym czynnikiem ryzyka udaru mózgu, a także czynnikiem ryzyka zawału serca, miażdżycy. W związku z tym z pewnością warto nadciśnienie tętnicze leczyć i jemu zapobiegać. Natomiast w tych najstarszych grupach seniorów czyli powyżej 80 czy 90 roku życia, tutaj niekoniecznie za wszelką cenę obniżamy te wartości ciśnienia tak jak w młodszych grupach wiekowych, ponieważ okazało się, że niedociśnienie i związane z nim powikłania mogą być co najmniej tak samo groźne jak podwyższone wartości ciśnienia. Kolejno, choroba niedokrwienna serca ok. 1/3 seniorów ma rozpoznaną i leczoną tę chorobę, najczęściej przez lekarzy rodzinnych. Niewydolność krążenia, problem dotyczący co najmniej kilkunastu procent seniorów, również wymagająca odpowiedniego leczenia. Dalej wady zastawkowe czyli wady zastawek serca, niedomykalność zastawki mitralnej czy zwężenie zastawki aortalnej to są choroby, które dotykają znaczny odsetek seniorów i w tej chwili leczone są coraz to bardziej nowoczesnymi metodami, jak najmniej inwazyjnymi. Krótko mówiąc, starsza osoba nie jest w stanie znieść operacji kardiochirurgicznej w związku z tym cała kardiochirurgia czy kardiologia zabiegowa idzie w tą stronę, aby zabiegi były jak najmniej inwazyjne. No i wreszcie migotanie przedsionków, gdyż co najmniej 10% seniorów ma migotanie przedsionków i ono również wymaga odpowiedniego leczenia przede wszystkim przeciwkrzepliwego.
Jakie są czynniki ryzyka chorób serc i naczyń charakterystyczne dla osób po 50 roku życia?
Te czynniki generalnie nie różnią się zasadniczo od czynników ryzyka w młodszym wieku. Natomiast głównym czynnikiem dodatkowym jest wiek. Pozostałe czynniki ryzyka to: podwyższone wartości ciśnienia tętniczego, podwyższony poziom złego cholesterolu (LDL), cukrzyca, która występuje co najmniej u 20% seniorów i sama w sobie jest poważną chorobą. Istnieje różnica w podejściu do innego czynnika ryzyka jakim jest nadwaga i otyłość. Są one z pewnością dużym czynnikiem ryzyka u osób młodszych i w wieku średnim, natomiast w wieku starszym, do występowania nadwagi czy otyłości, jeśli mierzymy je klasycznymi wskaźnikami takimi jak BMI (Body Mass Index), mamy nieco inne podejście. I o ile w klasycznej kariologii czy diabetologii najlepsze wartości tego wskaźnika są w przedziale 20-25, o tyle u osób starszych jest troszkę inaczej, bowiem najlepsza przeżywalność jest przy wskaźniku rzędu 27-29 czyli klasycznej nadwagi. Wynika to z wielu powodów np. z tego, że na starość jesteśmy kilka cm krótsi i niżsi w porównaniu z młodym wiekiem, również dlatego, iż mamy problemy z kręgosłupem, szczególnie u starszych kobiet bardzo często mamy do czynienia z tzw. złamaniami niskoenergetycznymi (osteoporotycznymi) kręgów.
Panie Profesorze, czy współistnienie innych chorób /schorzeń może maskować pojawienie się objawów?
Jak najbardziej może. Dobrym przykładem może być otępienie (demencja). Osoby starsze dotknięte tym problemem często nie są w stanie opowiedzieć nam o swoich dolegliwościach związanych z chorobą serca. Kolejny nieoczywisty przykład stanowi depresja, na którą cierpi co najmniej 20% seniorów. Depresja może maskować objawy rzeczywistej choroby i sugerować chorobę serca w sytuacji kiedy jej nie ma.
W jaki sposób seniorzy mogą wspierać swoje serce na co dzień?
Tutaj też ta profilaktyka i prewencja nie różni się istotnie od tego co dotyczyłoby osób młodszych. Przede wszystkim unikanie czynników ryzyka takich jak np.: palenie papierosów, dbanie o prawidłowe ciśnienie tętnicze, dbanie o prawidłowy poziom cholesterolu oraz najważniejsze – regularna aktywność fizyczna. Ruch jest niezwykle istotny, zapobiega wielu chorobom układu sercowo – naczyniowego, zwiększa szanse na bycie sprawnym nawet w zaawansowanej starości. Seniorom szczególnie polecam rower, nordic walking czy też zwykły spacer, marsz. Prawdą jest, iż niekiedy trudno jest nakłonić starszą osobę na ruch, natomiast gdy stosują to wspomaganie, również i samo leczenie jest w chorobach układu sercowo – naczyniowego o wiele łatwiejsze. szanse na bycie sprawnym nawet w zaawansowanej starości. Seniorom szczególnie polecam rower, nordic walking czy też zwykły spacer, marsz. Prawdą jest, iż niekiedy trudno jest nakłonić starszą osobę na ruch, natomiast gdy stosują to wspomaganie, również i samo leczenie jest w chorobach układu sercowo – naczyniowego o wiele łatwiejsze.