Rozpoznanie cukrzycy typu 2 (zwanej kiedyś niechlubnie starczą) to problem coraz młodszej grupy pacjentów.
W terapii pacjenta z cukrzycą typu 2 bierzemy pod uwagę wiele czynników. Ale też zwracamy uwagę na to czy pacjent ma prawidłową masą ciała. Niestety w cukrzycy typu 2 nadmierna masa ciała to coraz częstszy problem terapeutyczny z którym się borykamy. Większość pacjentów z tym typem cukrzycy ma albo nadwagę albo otyłość. A pamiętajmy, ze nasza trzustka dla każdej komórki musi dostarczyć insulinę, im jest nas więcej tym więcej musi napracować się trzustka i więcej insuliny wydzielić. Co zrobić aby pomóc naszej trzustce? I tutaj z pomocą przychodzi proste, ale i trudne zalecenia -nowy, choć stary lek, (zalecenie) o którym często zapominamy – regularne posiłki.
Zastanówmy się teraz czym są regularne posiłki. Regularne posiłki to dostarczanie pokarmu do naszych jelit w określonych tych samych porach oraz brak jakichkolwiek kalorii dostarczanych między posiłkami- czyli BRAK PODJADANIA. Podjadanie to nie tylko kawałek czegoś, czy jedna czereśnia, truskawka. Podjadanie to także picie kawy z mlekiem, czy cukrem, picie napojów nawet zero kalorii, czy żucie gumy. Dlaczego podjadanie nie sprzyja redukcji masy ciała. Dlatego, że jesteśmy rytmiczni i symetryczni. Serce pracuje regularnie. Płuca oddychają regularnie. A do regularnej pracy jelit potrzebne są regularne posiłki. Zatem podjadanie to jak dodatkowe skurcze dla serca, czy nieregularny oddech dla płuc. Zastanówmy się: jeśli ciągle aktywujemy nasze jelita do pracy to kiedy one mają odpocząć, kiedy mają się zregenerować, kiedy ma być ta pauza? Nasze jelita potrzebują trawienia w określonych porach i odpoczynku (pauzy).
Co zrobić aby nie podjadać? Pierwszy krok to zaplanowanie ilości posiłków. Ile powinno być posiłków w ciągu dnia? Odpowiem ogólnie. To zależy od tego jak jesteśmy leczeni na cukrzycę typu 2. Ale można ogólnie powiedzieć że powinno być od 3 do 5 posiłków. Osoby które przyjmują leki na cukrzycę w formie tabletek, czy iniekcji analogu GLP-1 mogą spróbować 3 lub 4 posiłki. Pamiętajmy też, że bardzo korzystna jest dłuższa przerwa nocna, wtedy wydzielany jest np. hormon BDNF- brain derived neurotropic factor, który jest niezbędny np. dla prawidłowej pracy naszego mózgu. Co to znaczy dłuższa przerwa nocna: jest to np. 10 godzin jedzenia i 14 niejedzenia, ewentualnie 12 godzin jedzenia i 12 niejedzenia. Pamiętajmy jednak, że śniadanie jest bardzo ważnym elementem terapii cukrzycy i powinno być zjedzone najpóźniej do godziny 8:30. W praktyce klinicznej coraz częściej spotykamy się z coraz młodszymi osobami chorującymi na cukrzycę typu 2 oraz z tym, że niejedzenie śniadań stało się modne. Tutaj naprzeciw wychodzi nam stare przysłowie diabetologiczne: pierwsze śniadanie na obiad, czyli jak wkraczamy na drogę cukrzycy typu 2. Osobiście jestem zwolenniczką jedzenie śniadań, obiadów i kolacji. Jeśli już chcemy z czegoś zrezygnować to najlepiej z kolacji, nigdy ze śniadania. Tutaj jeszcze chciałam zwrócić uwagę na sposób jedzenia: szybko i w biegu. Po pierwsze szybko: szybkie przeżuwanie pokarmów powoduje większa glikemię poposiłkową niż powolne przeżuwanie. Po drugie: w biegu. Jeśli zjadamy posiłki pracując przy komputerze to jesteśmy mniej syci, nie myślimy wtedy o posiłku zjadamy go automatycznie. Zastanówcie się jak smakuje posiłek przy stole, podany na normalnym (nie plastikowym) talerzu a jeszcze w dobrym towarzystwie. Te prosty zasady są totalnie zaburzone w naszym współczesnym świecie. Zatem zachęcam was do zastanowienia się nad rytmem Waszych posiłków.