Kobieta z rakiem piersi powinna wiedzieć, jakie ma możliwości w starciu z chorobą, że ma prawo do zadawania pytań o chorobę i leczenie oraz prawo do wyboru lekarza. Podnoszeniu tej świadomości służy kampania społeczna „Masz Wybór”.
Słowo i diagnoza „rak” od zawsze budzi lęk, strach i przerażenie. Pomimo postępu w medycynie, choroba przyprawia o drżenie dłoni, bezsilność.
Diagnoza „rak piersi” w znacznym stopniu rzutuje na kwestie związane z codziennym funkcjonowaniem. Gdy minie pierwszy szok, trzeba jednak racjonalnie zastanowić nad swoją sytuacją i możliwościami leczenia. Tych jest wiele i warto wiedzieć, że zamiast chemioterapii dostępne są inne, nowoczesne opcje. Dobrze jest odpowiednio przygotować się do rozmowy z lekarzem, tak aby dowiedzieć się możliwie najwięcej o sposobach leczenia. Zawsze zachęcam do przygotowania listy pytań, wątpliwości, nawet takich, które z pozoru wydają się błahe.
Odnalezienia stowarzyszenia, fundacji, gdzie znajdują się dziewczyny takie, jak ja; dziewczyny, kobiety, które mają podobne doświadczenia, a czasami takie, które wiedzą już więcej i podpowiedzą.
Masz wybór, bo… jesteś indywidualnością
Nie ma uniwersalnej strategii na zdrowie i życie w czasie choroby takiej, jak rak piersi. Rozwiązania są różne, ponieważ każda kobieta jest inna, jest na innym etapie choroby i poszukuje innych rozwiązań. Priorytetem jednak powinno pozostać dla kobiety jej zdrowie, a to oznacza, że powinna się skoncentrować przede wszystkim na swoim leczeniu. Kampania „Masz Wybór” ma na celu uświadomienie roli dialogu na linii lekarz – pacjent i pokazanie, że leczenie jest wspólną sprawą kobiety z rakiem piersi, a także jej lekarza. Rozmowa między pacjentką a lekarzem jest bardzo istotna, ponieważ dzięki niej leczenie odbywa się sprawnie. Tam, gdzie kobieta była dobrze nastawiona do terapii, leczenie przebiega szybciej, łagodniej, a czasem nawet z uśmiechem na twarzy.
Poprzez kampanię „Masz Wybór” jej twórcy chcą przekazać pacjentkom, że mają prawo do tego, aby dowiedzieć się więcej na temat swojego własnego zdrowia i o dostępnych metodach leczenia. Bo bardzo często w życiu towarzyszy nam rutyna – jesteśmy przyzwyczajeni do podejmowania podobnych decyzji i wybierania konkretnych sposobów leczenia. Tymczasem są dostępne dziś w Polsce metody leczenia raka nie tak obciążające jak standardowa chemioterapia, dobrze tolerowane i dlatego pacjentka musi wiedzieć, że na każdym etapie choroby ma wybór.
Masz wybór i prawo do równych szans!
Trudno jest określić, czy kobiety z rakiem piersi w Polsce rzeczywiście mają obecnie wybór w leczeniu i opiece, ponieważ mamy różne ośrodki: większe i mniejsze, lekarzy poszukujących i mniej poszukujących. Z tego powodu robimy wszystko, aby zapewnić kobietom z rakiem piersi równe szanse. Trzeba pokazać, że wszystkie pacjentki mają tę samą możliwość leczenia – bez względu na to, gdzie mieszkają i na jakim poziomie ekonomicznym żyją. I że mają także prawo do wyboru lekarza, zadawania pytań i uzyskiwania informacji. Dziś w Polsce pacjentki z najczęściej notowanym w naszym kraju rakiem piersi, hormonozależnym HER2- ujemnym, o dostępie do nowoczesnego leczenia inhibitorami CDK4/6 wiedzą niewiele. Pokuszę się nawet o stwierdzenie, że prawie nic nie wiedzą, ponieważ jak przystępowaliśmy do realizacji kampanii „Masz Wybór” i zapytaliśmy trzy kobiety będące jej bohaterkami, czy w swoim leczeniu raka piersi miały wybór i wiedzę o najnowszych metodach leczenia, wszystkie odpowiedziały, że nie. Żadna z nich nie została poinformowana o takim leczeniu. Sytuacja na szczęście się zmienia, ponieważ organizowane są spotkania dla lekarzy, informujące o nowoczesnych metodach terapeutycznych w tym typie nowotworu, co znacznie – mam nadzieję – zmieni sytuację na plus, jeżeli chodzi o wiedzę pacjentek.