Już za parę miesięcy na świat przyjdzie moje pierwsze dziecko, w związku z czym tematyka ciąży i macierzyństwa stała się dla mnie wyjątkowo bliska. Mimo że trzydziestkę przekroczyłam jakiś czas temu, mam poczucie, że to idealny moment na sprawdzenie się w roli mamy. Jak się okazuje, podobnie myśli coraz większa grupa kobiet w Polsce. Późne macierzyństwo ma swoje zalety, ale i wady. Jakie?
O późnej ciąży, nazywanej również geriatryczną (u mnie określenie to budzi uśmiech, ale wiem, że nie wszystkim się podoba) mówi się, gdy kobieta spodziewająca się dziecka ma co najmniej 35 lat. Obecnie to nie rzadkość. Według najnowszych danych Eurostatu, statystyczna Polka rodzi pierwsze dziecko mając średnio 27,6 lat i wiek ten – jak wskazuje wielu ekspertów – w niedługim czasie może wzrosnąć do 30. Dzieje się tak w całej Unii Europejskiej, gdzie w 2019 roku średni wiek kobiety w momencie urodzenia pierwszego dziecka wynosił już 29,4 lat.
Podejmując decyzję o późnym macierzyństwie musimy być świadome pewnych zagrożeń zarówno dla matki, jak i dziecka. Lekarze wskazują przede wszystkim na większe prawdopodobieństwo wystąpienia u kobiet cukrzycy ciążowej, stanu przedrzucawkowego, poronienia czy przedwczesnego porodu. Natomiast u dziecka, im bardziej zaawansowany wiek matki, tym statystycznie częściej pojawiają się: niska masa urodzeniowa, wady wrodzone czy genetyczne. Z tej perspektywy decyzji o późniejszym macierzyństwie na pewno nie ułatwia wyrok Trybunału Konstytucyjnego opublikowany 27 stycznia 2021 roku, który zabrania terminacji ciąży ze względu na wady letalne.
Na szczęście wiedza na temat ciąż geriatrycznych rośnie, ginekolodzy mają coraz większą praktykę w opiece nad dojrzałymi ciężarnymi, a NFZ refunduje badania prenatalne dla wszystkich kobiet od 35. roku życia.
Późne macierzyństwo niesie za sobą także wiele zalet. Zwykle starsze mamy bardziej dbają o siebie w okresie ciąży, co pozytywnie wpływa zarówno na zdrowie ich samych, jak i mającego przyjść na świat dziecka. Są znacznie bardziej świadomymi matkami, które często są wstanie poświęcić dziecku więcej czasu niż gdyby macierzyństwo zastało je na wcześniejszym etapie życia. Eksperci podkreślają też, że kobiety, które urodziły dzieci w późniejszym wieku wolniej się starzeją, czego sobie i wszystkim mamom po trzydziestce życzę.