System opieki nad pacjentami onkologicznymi w Polsce stoi u progu reformy. Od 1 kwietnia zacznie działać Krajowa Sieć Onkologiczna, której celem jest poprawa jakości leczenia oraz ograniczenie nierówności w dostępie do świadczeń. Pacjent będzie mógł być leczony według tych samych wytycznych bliżej miejsca zamieszkania. KSO to jedna z najważniejszych inicjatyw Narodowej Strategii Onkologicznej, której łączny budżet na lata 2020-2030 wynosi 5,2 mld zł.
Usprawnienia są niezbędne i pilne wobec aktualnych trendów i statystyk zachorowań w naszym kraju. Właśnie ukazała się najnowsza edycja biuletynu „Nowotwory złośliwe w Polsce” poświęcona danym za 2022 rok (statystyki są prezentowane z 2-letnim opóźnieniem, niezbędnym na opracowanie zgromadzonych danych). W 2022 roku do Krajowego Rejestru Nowotworów wpłynęły informacje o 181,3 tys. nowych zachorowań na nowotwory. Oznacza to wzrost o blisko 10 tys. przypadków względem roku 2021.
Jedną z najważniejszych zmian jakich mogą się spodziewać pacjenci jest wprowadzenie elektronicznej karty diagnostyki i leczenia onkologicznego (e-DiLO), którą już na etapie podejrzenia nowotworu będzie mógł wystawić lekarz podstawowej opieki zdrowotnej (POZ), specjalista ambulatoryjnej opieki specjalistycznej (AOS) lub lekarz w szpitalu.
Nowa karta e-DiLO ma być nie tylko nośnikiem informacji o tym, jak przebiega u danego pacjenta ścieżka diagnostyki i leczenia, ale także narzędziem umożliwiającym koordynację i ocenę tego procesu. Ma ona również ułatwić pracę onkologom poprzez automatyzację wpisywania danych. Rok 2025 będzie przejściowy, co oznacza, że szpitale będą miały wybór – albo wypełniać tradycyjne karty papierowe, albo skorzystać z e-DILO.
W planach realizacji Narodowej Strategii Onkologicznej znajduje się również wprowadzenie paszportu onkologicznego, jako załącznika do karty DILO. Nowe narzędzie powstało z inicjatywy Polskiego Towarzystwa Onkologicznego i pozwoli na przesunięcie części osób po zakończonym leczeniu do monitorowania w ramach podstawowej opieki zdrowotnej (POZ).
Pacjent po terapii otrzyma „paszport onkologiczny” z indywidualnymi zaleceniami i wskazówkami dla lekarza rodzinnego lub innych specjalistów, do których trafi. Chodzi o to, aby mieli oni pełną wiedzę, o tym, jaką ścieżkę terapeutyczną przeszedł dany chory i jakie mogą być ewentualne dalsze skutki leczenia, np. powikłania kardiologiczne. W paszporcie pacjenta onkologicznego znajdą się także informacje o możliwości szczepień czy rehabilitacji.
Nowe rozwiązanie pozwoli zredukować liczbę pacjentów w ośrodkach onkologicznych: będą tam przebywać wyłącznie te osoby, którzy potrzebują aktywnej terapii.