Moja historia powinna być zatytułowana: „Kto Beacie kazał robić rewolucję?…”. Dlaczego rewolucję? Bo wyciągnęłam babcie z szafy!
Starszy wiek to szansa na zrobienie czegoś, co po nas pozostanie, kiedy już odejdziemy. Idealnie do realizacji tego zadania nadaje się internet – okno na świat, którego przewagą nad telewizjami jest jego interaktywność. Korzystający z niego mogą reagować, pisać posty, tworzyć społeczności… – tak robią Mądre Babcie. Trzeba się tylko do używania tego medium przekonać. Warto więc przestać szukać powodów, by czegoś nie zrobić, a zacząć szukać sposobów na ciągłe rozwijanie siebie. Nowoczesne technologie są w tym zakresie znakomitymi pomocnikami.
Wokół Mądrej Babci
W Polsce jestem jednorożcem – jako influencerka z własną telewizją, na dodatek jeszcze będąc starszą panią. Nie chciałam zostać influencerką, ani być słynną babcią. Wszystko, co powstało, a co z Mądrą Babcią związane, wynikło z faktu, że kiedy w moim życiu pojawiło się troje wnucząt, postanowiłam zapytać inne babcie w sieci internetowej, jak sobie radzą z gromadką wnuków. Jestem jedynaczką, moja mama była jedynaczką, moja córka – również; i jako babcia trójki wnucząt nie wiedziałam czasem, jak mam z nimi postępować. Stwierdziłam jednak, że nie jestem przecież jedyną babcią, która znajduje się w takiej sytuacji, więc zaczęłam publikować posty na FB zawierając w nich moje refleksje, rozterki, obserwacje. To, co pisałam na FB, przyniosło odzew – ze strony babć, które nagle zorientowały się, że są ważne!
Z badania SHARE, które jest portretem pokolenia 50+, powstałym w oparciu o badania jakości życia osób po 50. roku życia w różnych krajach Europy, wynika, że złoty medal w kategorii Relacje po raz kolejny należy się polskim dziadkom, gdyż spędzają oni najwięcej czasu z wnukami – ponad 8 godzin tygodniowo. Doszłam więc do wniosku, że skoro spędzamy dużo czasu z wnukami, to dobrze, abyśmy to robili mądrze i odpowiedzialnie, bo babcia – szczególnie babcia – nie zawsze bywa źródłem dobrej energii w rodzinie, a to może doprowadzać do problemów w relacjach zięć – teściowa, teściowa – synowa i tak dalej. I choć tarcia te są przedmiotem wielu dowcipów, tak naprawdę stanowią problem. Ponieważ brakowało informacji w tej właśnie kwestii, postanowiłam to zmienić – z czasem zaczęłam uczyć babcie, jak mieć dobre relacje, jako kobiety, matki, teściowe… Trafiłam w sedno, ponieważ w zakresie lifestylowym w internecie miejsc dla babć brakowało.
Od FB po Sliver TV i… dalej!
Najpierw były więc posty na Facebooku, a potem powstała grupa dyskusyjna. Gdy zobaczyłam, ile jest komentarzy pod moimi wpisami, stwierdziłam, że babcie chcą mówić; a skoro chciały mówić, to utworzyłam im grupę. Fanpage miał się nazywać „Jak być mądrą babcią”, lecz nazwa była za długa, więc skróciłam ją do „Mądra Babcia”. Wrzuciłam tam też swoje zdjęcie – wówczas jedyne, na którym się uśmiechałam i z którego można było zrobić dobre zbliżenie. Mam na nim kolorową perukę – to właśnie zdjęcie zdobi również okładkę książki „Mądra Babcia”, którą później napisałam – jedynej o babciach i dla babć.
Obecnie grupa liczy ok. 30 000 babć, które ze sobą „szepczą”, a całość nadzoruje 5 moderatorek. Najbardziej fantastyczne rzeczy dzieją się już poza internetem, ponieważ babcie spotykają się w realu, jeżdżą razem do sanatorium, odwiedzają się również za granicą.
Kolejny był blog „Mądra Babcia” na mojej stronie internetowej. Powstał, gdyż na Facebooku długość postów jest ograniczona, a babcie chciały szersze materiały. W związku z tym mój partner Zbigniew, współtwórca całego projektu, zaproponował, abym pisała blog. Zaczęłam to robić, a babcie pisały, że chcą mieć wszystko w książce. Tak powstała wspomniana już wyżej publikacja dla babć i o babciach.
Na początku pandemii moja społeczność liczyła już około 100 000 użytkowników. Doszłam więc do wniosku, że skoro COVID jest tak bardzo wymierzony w grupę 50+, to ja – budując społeczność takich osób – powinnam zapewnić im opiekę w tym trudnym czasie. Tak powstał projekt „Babcia w domu”, w ramach którego kilka razy dziennie na żywo nadawałam do babć. Tematy były różne: gotowanie, zdrowa dieta budująca odporność, nauka języka, porady urodowe, kosmetyczne, edukowanie babć w zakresie bankowości cyfrowej. Projekt „Babcia w domu” podwoił liczbę osób w społeczności, ale okazało się, że nie mieszkam już w domu, lecz w studiu nadawczym. Z czasem pojawił się pomysł wynajęcia lokalu na emisję. Skoro był lokal, to trzeba było zrobić telewizję internetową! Tak powstała Silver TV. Obecnie to ogromne studio z nowoczesnymi rozwiązaniami; nadajemy stamtąd na żywo program śniadaniowy – to trzecia „śniadaniówka” w Polsce. Wszystkie materiały Silver TV są dostępne bezpłatnie. Można do niech dotrzeć poprzez fanpage „Mądra Babcia” bądź przez YouTube – jest tam kanał Silver TV. Moja społeczność w social mediach liczy już niemal 500 000 osób.
W tajemnicy powiem, że chcę wejść z pełną ofertą programową do telewizji kablowych. Obecnie szukam inwestora – kto chętny, proszę się zgłaszać. Robimy pełnowymiarową telewizję Silver TV! Pod względem lokalu i sprzętu jesteśmy kompletnie przygotowani. Potrzebujemy tylko inwestycji w rzeczy, które muszą się zadziać, aby powstał całodniowy program telewizyjny.
Powołanie takiego programu jest konieczne, gdyż projekty związane z Mądrą Babcią pokazały, że istnieje ogromna potrzeba społeczna wsparcia grupy wiekowej 50+ – szczególnie kobiet. Także w zakresie cyfryzacji – bo wielu babciom brakuje wiedzy i umiejętności, jak posługiwać się narzędziami, które daje internet; i jak czynić to bezpiecznie.
Gdzie znaleźć Mądrą Babcię (i inne Mądre Babcie)? Tutaj: