Infekcje intymne mogą pojawić się o każdej porze roku i u kobiet w każdym wieku. Lato szczególnie sprzyja ich rozwojowi – nie tylko z powodu upałów. Trafna diagnoza i właściwe leczenie są nieodzowne – wyjaśniamy dlaczego i podpowiadamy, co można zrobić samodzielnie.
Infekcje intymne należą do głównych problemów zdrowotnych kobiet a u około 1/3 pacjentek ginekologów notuje się nawracające infekcje intymne, czyli takie, które pojawiają się co najmniej 4-krotnie w ciągu roku. Zakażenia okolic intymnych dotykają często kobiety aktywne seksualnie, a ryzyko rozwoju infekcji rośnie w przypadku pań, które mają liczne kontakty seksualne z wieloma partnerami. Bardziej narażone są także kobiety, u których dochodzi do zmian w gospodarce hormonalnej, a więc stosujące antykoncepcję hormonalną, będące w ciąży bądź w okresie okołomenopauzalnym. Zakażeniom intymnym sprzyja lato, ponieważ wiele kobiet zwiększa wówczas swoją aktywność seksualną. Ryzyko zainfekowania wzrasta też przez wysokie temperatury, gdyż przyspiesza to namnażanie się drobnoustrojów w okolicach intymnych. Zagrożeniem dla zdrowia okolic intymnych są też publiczne kąpieliska i toalety oraz nie zawsze perfekcyjne pod względem higieny warunki, jakie panują w miejscu wakacyjnego kwaterunku czy podczas wielogodzinnych nieraz podróży środkami lokomocji.
Ważne pH pochwy
Infekcje intymne mogą być powodowane przez różne grupy mikroorganizmów: wirusy, bakterie, grzyby, pasożyty. Czasem czynników powodujących zakażenie jest kilka. Mówi się wtedy o infekcji mieszanej. Najczęściej jednak paniom dokuczają zakażenia powodowane przez drożdżopodobny grzyb Candida albicans. Częstą przyczyną infekcji są również bakterie, a nieco rzadziej – pasożytnicze. Głównym powodem tych ostatnich jest rzęsistek pochwowy, natomiast zakażenia wirusowe powodowane są najczęściej przez wirus opryszczki bądź wirus brodawczaka ludzkiego (HPV).
O tym, że doszło do zakażenia, informują przykre objawy, takie jak pieczenie i/lub świąd sromu i pochwy, nieprzyjemny zapach oraz upławy. Jednak nie zawsze ma to miejsce, gdyż infekcje intymne mogą początkowo nie dawać żadnych symptomów, a o przebytym zakażeniu kobieta dowiaduje się, kiedy pojawiają się przykre następstwa nieleczonej infekcji. Warto wiedzieć, że dobrym wskaźnikiem zdrowia okolic intymnych jest pH pochwy. Prawidłowy odczyn powinien być kwaśny i utrzymywać się w granicach pH 3,6-4,5. To wynik aktywności pałeczek kwasu mlekowego – bakterii zasiedlających pochwę. Przy infekcji intymnej, ale też wskutek antybiotykoterapii, radio-, chemioterapii lub zaburzeń hormonalnych odczyn pochwy staje się bardziej zasadowy.
Leczenie infekcji intymnych – obowiązkowe
Zakażenia okolic intymnych, jeśli nie są leczone, mogą doprowadzić do rozwoju kaskady występujących stanów zapalnych w obszarze macicy, jajowodów i jajników. Konsekwencje tego są poważne: problemy z płodnością, bóle brzucha i podbrzusza, zakłócenia w cyklu miesiączkowym. Mogą też pojawić się niebezpieczne powikłania strukturalne w postaci ropni jajowodów, ropniaków czy zrostów wewnątrzmacicznych lub wewnątrzotrzewnowych. Ponieważ układ płciowy kobiety znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie układu moczowego, nieleczona infekcja okolic sromu czy pochwy może również doprowadzić do problemów z oddawaniem moczu – bólu i pieczenia czy częstomoczu albo skąpomoczu. Mogą także wystąpić objawy ogólnoustrojowe, na przykład gorączka, zespół bólowy miednicy małej czy poważne powikłania, jak stany przednowotworowe szyjki macicy.
Profilaktyka i samokontrola
Każda kobieta, niezależnie od wieku i tego, czy jest w ciąży, czy nie, może zrobić wiele, aby ustrzec się przed infekcją sromu lub pochwy i jej konsekwencjami – także latem. Przede wszystkim trzeba dbać o właściwą higienę intymną – nosić bieliznę z naturalnych włókien i codziennie ją zmieniać, unikać stringów, przesadnej depilacji oraz podmywać się częściej w czasie miesiączki i robić to zawsze w kierunku od przodu do tyłu, aby nie przenosić mikroflory z okolic odbytu na ujście pochwy. Należy pamiętać o umyciu sromu po kontakcie intymnym (a najlepiej także i przed) oraz – szczególnie latem – po korzystaniu z kąpieliska publicznego. Nie należy też pożyczać nikomu ani od nikogo ręczników, a zdrowie podczas seksu zabezpieczać prezerwatywą. I profilaktycznie badać pH pochwy – szczególnie po antybiotykoterapii, w czasie ciąży i po zabiegach chirurgicznych w obrębie okolic intymnych. Na rynku dostępne są szybkie paskowe testy pH, które warto mieć pod ręką – w domu i w apteczce podczas letnich wojaży. Umożliwiają one wykonanie profesjonalnego badania w każdych nieomal warunkach, które zapewniają minimum intymności. Ponieważ wynik poznaje się po 10 sekundach, można błyskawicznie podjąć dalsze działanie w kierunku przywrócenia zdrowia okolic intymnych.
Konsultacja merytoryczna artykułu: Dr n. med. Jakub Staniczek Katedra i Klinika Ginekologii, Położnictwa Ginekologii Onkologicznej ŚUM Szpital Zakonu Bonifratrów w Katowicach Sp. z o.o.