Żaden wiek nie jest zbyt zaawansowany na to, aby dbać o zdrowie psychiczne.
Osoby po 65. roku życia są pod względem depresji generalnie zaniedbane, gdyż objawy, które dotyczą sfery zdrowia psychicznego, bywają bagatelizowane. Skupiamy się zazwyczaj na problemach somatycznych seniora – bo osoby starsze narzekają, mają problemy ze snem, kłopoty z pamięcią, apetytem… Jako społeczeństwo odbieramy te zachowania dość stereotypowo – większość osób uznaje, że są to stany związane z wiekiem i nic na to się nie poradzi. Tymczasem za zachowaniem i stanem seniora może stać depresja. W związku z tym należałoby położyć nacisk na poprawę edukacji społeczeństwa w zakresie tematu depresji u osób starszych i konieczności leczenia tej choroby. Tym bardziej, że dbanie o zdrowie psychiczne jest bardzo istotne, a troska ta jest szczególnie ważna w przypadku seniorów – gdyż u nich bardzo wyraźnie widać, że zdrowie somatyczne idzie w parze ze zdrowiem psychicznym.
Czy to już depresja?…
Rozpoznanie depresji u seniora nie zawsze jest proste, bo często przejściowe zaburzenia nastrojów, świadomości czy orientacji mogą być związane z pogorszeniem zdrowia somatycznego. Ale też trafiają do lekarzy seniorzy z wycofaniem, otępieniem, problemami z pamięcią, przyprowadzani przez opiekujące się nimi osoby, które wskazują na pojawienie się wspomnianych zmian w zachowaniu osoby starszej i kojarzą je z wiekiem podopiecznego, podczas gdy ich właściwą przyczyną okazuje się ostatecznie depresja.
Wymienione symptomy pojawiają się często u osób starszych po utracie partnera życiowego. Dotyczy to głównie kobiet, ponieważ statystycznie rzecz ujmując najczęściej szybciej umierają mężczyźni i to właśnie panie zostają same. Jeśli po utracie partnera osoba starsza przez dłuższy czas wykazuje objawy przedłużającej się żałoby bądź jej stan, zamiast z biegiem czasu się poprawiać, ulega pogorszeniu, można podejrzewać, że jest to depresja.
„Nie rób ze mnie wariata!” kontra konieczność leczenia
Bardzo ważne jest obserwowanie osoby starszej, a w razie dostrzeżenia niepokojącej metamorfozy w jej zachowaniu należy skontaktować seniora z lekarzem. Wprowadzenie odpowiedniego leczenia depresji, dostosowanego indywidualnie do pacjenta, może pomóc wyjść ze stanu pogorszenia kondycji psychicznej. Leczenie depresji jest ważne, ponieważ zaniechania w tym obszarze mogą doprowadzić do samobójstwa. U seniorów bywają to tzw. ciche samobójstwa, czyli takie, w których otoczenie nie rozpozna targnięcia się na swoje życie, bo osoba starsza może, na przykład, stopniowo wycofywać się z egzystencji przez odmowę wstania z łóżka, przyjmowania posiłków, leków, napojów; lub dojdzie do zażycia nadmiaru leków – co mogło być dziełem przypadku, ale też mogło być działaniem intencjonalnym.
Ponieważ osoby starsze potrafią być bardzo uparte, bardzo ciężko im się wybrać do psychiatry, a zachęcający je do tego bliscy posądzani bywają o najgorsze intencje. Dlatego podstawą powinna być skłaniająca do kontaktu z lekarzem rozmowa. Bądź rozmowa samego seniora z lekarzem, do którego ma on zaufanie. Najczęściej jest to lekarz rodzinny, co ma tę zaletę, że jest on dobrze zorientowany w historii chorób osoby starszej i w temacie przyjmowanych przez nią leków. Ponieważ lekarze rodzinni są edukowani w zakresie leczenia depresji na poziomie poradni POZ, dlatego potrafią dobrać bezpieczną i skuteczną farmakoterapię, dzięki której stan zdrowia psychicznego seniora ma szansę na poprawę. Ważne jest tutaj też aktywizowanie seniora, gdyż związane z tym bodźce mają duże znaczenie dla dobrego samopoczucia osoby starszej. Istotne jest również zapobieganie samotności, dlatego byłoby dobrze, gdyby istniała możliwość korzystania przez seniorów z miejsc, w których mogliby oni spędzać dzień w towarzystwie i pod opieką – nawet terapeuty zajęciowego. I niekoniecznie musi to być placówka opiekuńcza czy szpital; miejscem takim może być nawet osiedlowy klub.